Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

niedziela, 7 października 2012

gdzie uciekł weekend?

Właśnie. Ktoś wie?
Mnie jakoś umknął. Cholera.
Wczoraj spania do 9 nie było, bo Młody miał pasowanie na ucznia, Młoda go wspierała - wraz z kolegami recytowali wiersze i śpiewali piosenki, by przywitać pierwszaków :) więc... w piątek próba i w sobotę na 8 rano też próba. OMG. Wstaliśmy, pojechaliśmy, dobrze się bawiliśmy :) zaliczone.
Sobotę zakończyłam pakowaniem papryki w słoje, oczywiście ciacho musowo a potem tv, winko, kominek. Raj.
Niedziela. Zamysł był taki, by spać do 9, bo wczoraj nie dało rady. Niestety Konrados wstał po 6. Pospałam. Potem kościół, obiad i już miałam lecieć rwać maliny - deszcz. Jak na złość. Deszcz i słońce. Efekt? Taki :)


K. chodzi i śpiewa, tzn, że jest dobrze ;) wstawił już łódkę do garażu - koniec lata. Koniec.
Szkoda!!!
Pierwszak i drugoklasistka ;)
 A na deser..


Nie koniec, nie :D
wisienka na torciku :)


marzyłam o takiej i jest, jest, cała moja! Chociaż K. chce jedną szufladkę. Pomyślimy ;)

Witam kolejną obserwatorkę, Natalię :)
Uciekam.
Kolacja, kąpanie dzieciaków i ciszaaaaaaaaaaaaaaa
pa
Kama :)

5 komentarzy:

  1. Tualetka boska! Aż zamarzyła mi się moja własna. I nie dziel się szufladką! Ej, ona cała Twoja.
    Reszta zdjeć cudowna, genialne masz Pociechy!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. nic nie mów, minął i nie wiadomo kiedy.... byle do piątku! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kamuś - że jeszcze w tym pędzie zdołałaś uchwycić tęczę w obiewktyw ... Cudowna.
    Buziaki dobranockowe

    OdpowiedzUsuń
  4. No toaletka boska !!!!
    tęcza cudowna ,Kami takiej tęczy w serduchu życzę ;)

    OdpowiedzUsuń