Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

wtorek, 29 stycznia 2013

chleb żytni razowy na zakwasie z ziarnami - mój pierwszy!

W końcu doczekałam się i upiekłam mój pierwszy, pyszny chlebek!
Na prawdziwym zakwasie żytnim, sama hodowałam 8 dni a przepis tutaj u KASI

Składniki:

2 szklanki (250ml) zakwasu
3,5 szklanki mąki żytniej razowej T-2000
1,5 szklanki ciepłej wody
1 łyżeczka soli
100g słonecznika
100g nasion dyni
pół szklanki siemienia lnianego

Zakwas mieszamy z wodą i solą. Dodajemy mąkę, mieszamy łyżką, można też wyrabiać ręcznie. Na koniec dodajemy nasiona słonecznika (trochę zostawiłam do posypania wierzchu), siemienia i dyni (następnym razem dodam jeszcze otręby owsiane, przyznam, że teraz zapomniałam ;)

Tak wymieszane ciasto wkładamy do keksówek wyłożonych papierem do pieczenia. Chlebek nacinamy nożem i lekko smarujemy wrzątkiem - to sprawi, że nam nie popęka w czasie pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum 5godzin. Gdy już ciacho swoje odstoi, kolejny raz smarujemy lekko wrzątkiem, obsypujemy słonecznikiem i wstawiamy do pieca.

Pieczemy godzinkę w temperaturze 180stopni :)))

Po upieczeniu wyjmujemy chlebek na metalową kratkę, by odparował. Powstrzymajmy się i nie próbujmy przed wystygnięciem ;) potem przechowujemy zawinięty w bawełnianej ściereczce.

Pychotka!
Należy pamiętać, by odkładać sobie część zakwasu do kolejnego pieczenia. Mój stoi teraz w lodówce w słoju, nie zakręcony, tylko przykryty ręcznikiem papierowym, by mógł "oddychać". Tak może stać 2 tyg "nie dokarmiany".

Już nie kupię chlebka razowego w sklepie :) ani pączków ;)))

A dziś po południu będą faworki!
Mniam!

Pozdrawiam,
Kama :)

17 komentarzy:

  1. Przepiękny chlebek. Bardzo się cieszę ze zakwas się udał i dzięki temu i chleb wspaniale wyszedł :)

    Mój zakwas cały czas rośnie w ciepełku i codziennie jest dokarmiany ponieważ odkąd upiekłam swój pierwszy chleb - teraz piekę ok 2x w tygodniu :) :) A jaka frajdę mam z tego :)

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też będę dokarmiać, bo piec będę regularnie!
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Gratuluję pierwszego wypieku na zakwasie i to od razu tak udanego. Sama dopiero 3 tygodnie temu zrobiłam pierwszy chleb na zakwasie, więc wiem co to za duma :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda! Taki swojak zupełnie inaczej smakuje :)

      Usuń
  3. Chleb to przygoda bez końca i mam takie zdanie, że wychodzi tylko tym, którzy na to zasługują - mnie np. zawsze;) Gratuluję, że dołączyłaś do tego "szacownego" grona;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj surowa ocena ;) czytałam, że zakwas jest bardzo kapryśny i czasem trzeba kilka razy do niego "podchodzić".

      Usuń
  4. Ja jeszcze nie robilam na zakwasie. Nie umiem tego zakwasu wyhodowac :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbuj, uda się, zobaczysz! Musi mieć ciepło to najważniejsze :)

      Usuń
  5. Wygląda apetycznie - zdolniacha z Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dumna jestem ;) nie wierzyłam, że się uda ;) dzięki :)

      Usuń
  6. pięknie wyszedł :)
    jam jeszcze do niego nie dorosła, ale wszystko przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kamo czy tę wodę letnią ,którą się daje do przepisu to ma być przegotowana?No i jeszcze czy po wyjęciu chlebka z piekarnika do odparowania to wyjąć go z blaszki czy w blaszce ma się studzić?
    Chcę zrobić ten chlebek ale wolę dopytać ,bo nigdy jeszcze nie piekłam.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Agnieszka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daję przegotowaną.
      A chlebek jak się upiecze, wyjmuję w papierze z blachy i wystawiam na kratkę metalową. Czasem ładnie papier odchodzi a czasem przywiera, wtedy zostawiam do całkowitego wystygnięcia.
      Musisz wyczuć czas pieczenia. U mnie czasem dopiecze się ładnie a czasem chleb jest mokry. Mnie to nie przeszkadza, bo i tak bardzo często podpiekam sobie w tosterze ;)
      Daj znać jak wyszedł!
      Ja na weekend planuję nowy: żytni z czosnkiem ;)
      Pozdrowienia! :)

      Usuń
    2. Kamo dziękuję Ci bardzo za odpowiedź.Mam nadzieję,że wyjdzie ,nosiłam się z zamiarem upieczenia od dawna ,zakwas robiłam sama ten na którego podałaś namiary:)
      A jeszcze jedno pytanie ,a długo ciasto trzeba wyrabiać?
      Dam oczywiście znać czy wyszedł:)
      Specjalnie do tego chlebka chcę zrobić swojskie masło:),więc on musi wyjść!
      Rany żytni z czosnkiem,ale narobiłaś mi ochoty!:)

      Usuń
  8. W przepisie jest drobny błąd, jest napisane tam - 2 szklanki (250ml) zakwasu . 250 ml to szklanka :)

    OdpowiedzUsuń