Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

piątek, 23 grudnia 2011

Wesołych Świąt!

Skończyłam. Mamy wszystko.
Dziś tylko zrobiłam sernik z brzoskwiniami, keks z bakaliami, sałatkę jarzynową, śledziki, rybkę, mirunę w cebulce i barszczyk czerwony oczywiście :)
wszystko mam wrażenie udało się nieźle, ale to już oceni rodzinka :)
barszcz gotowałam pierwszy raz, najpierw bulion z warzyw - selera, marchwi, pora, potem dodałam mięsko, wszystko się super podgotowało, odcedziłam, wrzuciłam buraczki, delikatnie się "turlało" na elektryku, ważne ponoć by nie doprowadzić do wrzenia.. dodałam ziele angielskie, sól, pieprz, tymianek, odrobinę soku z cytryny i muszę przyznać, że smaczny jest :) będzie w sam raz do uszek i pierożków :)

a ciacha.... mniamm :)

Sernik z brzoskwiniami wyszedł świetnie :)



na kruchym cieście, bardzo delikatny,

ciasto:
potarkowane masło - 250g, 3 szklanki mąki, 5 żółtek (białka zostawiamy na pianę), 3 łyżki cukru pudru, 1 łyżeczka proszku do pieczenia łączymy i zagniatamy ciasto.

Dzielimy na 2 części, zawijamy w folię i wrzucamy do zamrażarki na 2 godziny.







szykujemy masę serową :)

3 jajka ucieramy z cukrem, ok 1 szkl, potem dodajemy pół masła, 2 łyżki mąki ziemniaczanej i na końcu twaróg - 1 kg. Wcześniej zmielony lub gotowy już do sernika, ja kupiłam Dr Oetkera.

Gdy ciasto będzie gotowe, tarkujemy 1 kawałek ciasta


wykładamy masę serową a na nią pokrojone brzoskwinie


ubijamy białka na pianę z dodatkiem cukru (pół szklanki) i wykładamy na brzoskwinie



na wierzch tarkujemy drugi kawałek ciasta i do pieca na godzinkę.


a potem kolej przyszła na keks z bakaliami :)
400g różnych bakalii, moczymy w gorącej wodzie. Rodzynki, morele, śliwki, orzechy włoskie i laskowe (orzechów nie moczymy).




200g masła miksujemy ze szklanką cukru, kolejno dodajemy jaja (5 sztuk), mieszamy. 
Dodajemy olejek rumowy i na koniec 2 szklanki mąki wymieszane z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia.
Do ciasta wrzucamy bakalie i mieszamy łyżką.
Pieczemy ok godziny.


Polecam, bardzo smaczne, puszyste, delikatne :)





Przyjechały też do nas prezenty do rodzinki z Belgii.
Dianka, Floris i Bert wiedzieli jak nas uradować :)
dziękujemy kochani jeszcze raz!

Arsenał na zimowe wieczory :)
piwka przepyszne!



Dianka, album jest cudowny, aż się wzruszyłam gdy go oglądałam.. ach dlaczego Ci co są tak bliscy sercu mieszkają tak daleko.....
Jedzonko zrobione, prezenty gotowe, choinka ubrana, trochę śniegu jest więc święta za pasem...

życzę wszystkim by te Święta Bożego Narodzenia upłynęły Wam w spokojnej, rodzinnej atmosferze... czego nam więcej trzeba na święta... najważniejsze, że mamy z kim podzielić się opłatkiem, że mamy komu złożyć życzenia... że jesteśmy dla kogoś ważni... 

wesołych świąt!


7 komentarzy:

  1. Radosnych, spokojnych i smakowitych Świąt !!!

    a serniczek na pewno pychota:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny sernik, poproszę kawałek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za życzenia :)
    Sernik jak sernik, ale ten keks to dopiero! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesołych świąt! U nas tez dzisiaj sernik z brzoskwiniami na warsztacie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wesołych Świąt!
    ja jutro piekę wiśniowca...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ;*******
    Kochana Moja:*
    Nie ma za co dziekowac ;) Taki drogiazg, zeby przywolal w zimowe wieczory wspomnienie o Nas :)
    Gospodyni na calego! Dzieciaczki i Krystian to maja dopiero szczescie, taki skarb miec w domu!!!I chyba wiedza o tym?? ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj Dianka wiedzą, wiedzą, nawet po rękach całują ;-) winko pyszne!
    Kyja, chcę przepis na wiśniowca!

    OdpowiedzUsuń