Pyszne, soczyste, słodkie i taaakie zdrowe ;)
Doskonałe do babeczek :) a taka babeczka doskonała do kawki :)
Przepis znalazłam na blogu p. Doroty, TUTAJ - jak zwykle, doskonałe!
Wyszło 12 babeczek:
2 jaja
3/4 szklanki mąki pszennej
100g masła
100g czekolady gorzkiej
3/4 szklanki cukru
150g malin
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło roztapiamy razem z czekoladą. Lekko studzimy.
Czekoladę i resztę składników mieszamy na gładką masę.
Dodajemy maliny, mieszamy łyżką.
Nakładamy do foremek do 3/4 wysokości. Pieczemy 20 minut w temperaturze 170 stopni.
Pyszne!
To dla kogo babeczka? ;)
Boże ale mi smaku narobiły te babeczki. Super formy
OdpowiedzUsuńSmakowite są!
UsuńNie doczekały wieczora :D
A formy silikonowe, długo się przekonywałam do nich, ale są super, prawda :)
Ja poproszę jedną.
OdpowiedzUsuńI pozdrawiam cieplutko :))
yasuko
Cześć Yasuko :) częstować się trzeba szybko, bo raz dwa znikają z talerza ;)
UsuńPozdrowienia ślę :)
Moje dwa ulubione smaki.... czekoladowe ciasto i maliny!
OdpowiedzUsuńTak, pychota, poczekaj lada chwila wrzucę przepis na tort czekoladowy z malinami i kremem stracciatella :D
UsuńSmaku mi narobiłaś... ale teraz już za późno żebym sobie te babeczki upiekła...
OdpowiedzUsuńAle na pewno skorzystam z przepisu, bo wyglądają pysznie!:))
Przepis jak dla mnie bomba! Hop siup i już babeczki gotowe :)
UsuńSuper :) Czekolada i malina ulubione afrodyzjaki :) pozdrawiam Agniesza S.
OdpowiedzUsuńTak, tak, ulubione :) Również pozdrawiam :)
UsuńMam mnóstwo malin, a czekoladę gorzką uwielbiam, tylko chęci mi brak, ale może?
OdpowiedzUsuńPróbuj, grzech nie zjeść takich babeczek gdy maliny świeże wiszą na krzaczku :)
UsuńMaliny i czekolada to idealne połączenie :) Ja od soboty będę zaopatrywana w maliny systematycznie przez 2 tygodnie, więc muszę coś upiec :) pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńTo będę podglądać co ciekawego upieczesz :)
UsuńBabeczki są przecudowne, na wierzch położyłam bitą śmietanę z cukrem waniliowym i świeże maliny, było jeszcze lepsze :) Zauważyłam jednak że w silikonowych foremkach wychodzą dużo ładniejsze - w tych jednorazowych papierowych robią się takie płaskie i rozlewają na boki.
OdpowiedzUsuń