Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

środa, 7 sierpnia 2013

zawijaniec drożdżowy z jabłkami ALE PYCHA!!!

Wczesnym rankiem, gdy jeszcze dzieci wstały... uciekłam do kuchni i zagniotłam ciasto drożdżowe z tego przepisu :)

Wyszło takie!
 Ciasto podzieliłam na 2 części, rozwałkowałam.
Na każdy placek dałam pokrojone drobno jabłka, które podsmażyłam z cukrem.
Zawinęłam w rulon i pokroiłam na 10 plastrów.
Ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Przykryłam ściereczką i odstawiłam, by podrosły.

Tuż przed pieczeniem oprószyłam ciasto masłem i obsypałam cukrem.

W piecu siedziały 30 minut.

PYSZNE!

A takie ciasto dojrzałam w magazynie "Sielskie życie". Przepis na samo ciasto był inny, ale strasznie spodobała mi się propozycja podania. Mówię Wam, wygląda bombowo :) I smakuje też: bombowo :)

Pozdrawiam słonecznie!

19 komentarzy:

  1. Świetnie wygląda! Ostatnio mam ochotę na drożdżowce. A w jakiej temperaturze piekłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 180 stopni, piekarnik na góra i dół.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Cześć,
    bardzo apetycznie wygląda Twój zawijaniec :) Chętnie upiekę go z Twojego przepisu :)

    Wakacyjnie u Ciebie. Zazdroszczę jeziora!!

    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać jak wyszło :)
      Również pozdrawiam!

      Usuń
  3. Kurcze.......
    ...ale wyżerka!!!
    Aż ślinka cieknie.
    Jabłka mam, tylko drożdże muszę jutro zakupić...
    Dziękuję za przepis i pozdrawiam cieplutko... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka wielka blacha ciacha to jest to!
      Pozdrowienia :)

      Usuń
  4. Mniam mniam ooooo piekę w sobotę,u Ciebie zawsze smakowicie ,pychowicie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha! Mialam dzisiaj zamiar leciec po drozdze do octu jablkowego, takze kupuje wiecej i robie ciacho!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działaj, działaj, nie ma to jak domowe wypieki :)

      Usuń
  6. Ty masz jeszcze siłę w taki upał piec? To może wpadnę na ciastka i kawkę ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczesnym rankiem nie jest jeszcze tak gorąco ;)
      Za to taka gorąca drożdżówka.. to jest to ;)

      Usuń
  7. uwielbiam drożdżowce, jem jeszcze ciepłe:)
    a Sielskie Życie bardzo lubię, mieli nawet pomysła na magazyn Sielska Kuchnia ale póki co projekt upadł - dzwoniłam pytałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie gorące ciacho, pachnące jabłkami.. oj... ;)

      Szkoda, że pomysł nie wypalił, może jednak uda im się ruszyć? Poczekamy ;)

      Pozdrowienia!

      Usuń
  8. Ale pysznosci tu u Ciebie! Mam ostatnio prawdziwego krecka na drozdzowce. Pieknie wyglada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak się bałam piec drożdżowe ciasta ;) raz, że może nie wyrośnie, dwa, że będzie twarde... jak na razie się udają i oby tak dalej ;)

      Usuń
  9. Wygląda pięknie, a pewnie jeszcze lepiej smakuje! :)
    Pysznie tam u Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A czy możesz wstawic oryginalny przepis? ciekawa jestem jakie tam bylo ciasto:) dziekuje z góry.justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj niestety nie mam już tego nr, pożyczyłam i nie wiem dla kogo ;-)

      Usuń