Ja rożna nie mam (żałuję), piekę kurę tradycyjne w piekarniku, dzień wcześniej przyprawiam.
Frytki robię pieczone też w piekarniku, zdrowsze, nie nasiąknięte tłuszczem, pyszne :)
A ogórki kiszone... nasze domowe, pyszne, chrupkie...
Składniki na pieczonego kurczaka:
kurczak ok 2 kg
przyprawa do kurczaka (używam PRYMAT, bez konserwantów)
olej
Kurczaka myjemy dokładnie, namaczamy w dużym garnku na ok godzinę (będzie wtedy bardziej miękki po upieczeniu).
Po namoczeniu kurczaka obsuszamy ręcznikiem papierowym, skrapiamy olejem, nacieramy przyprawami, odstawiamy w chłodne miejsce, najlepiej na dobę.
Kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego. Zalewamy 1 szklanką wody.
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy tak kurę przez 20minut.
Po tym czasie pieczemy w temperaturze 180 stopni przez godzinę. Podczas pieczenia kurczaka często polewamy sosem, który wytworzy się podczas pieczenia.
Frytki pieczone bez tłuszczu:
Ziemniaki obieramy ze skórki, myjemy, kroimy w paseczki.
Gotujemy w osolonej wodzie 5 minut (od momentu zagotowania).
Odcedzamy, studzimy.
Wykładamy na blachę, skrapiamy oliwą z oliwek, posypujemy papryką słodką, solimy, pieprzymy.
Pieczemy 30 minut w temperaturze 180 stopni aż się zarumienią.
Uwielbiamy takie fryteczki! Są idealne, chrupiące na zewnątrz a w środku mięciutkie i nie są tłuste :) można je spokojnie zajadać :)
Smacznego!
my takie obiadki też lubimy i to bardzo:)
OdpowiedzUsuńmmmmmmmmmmmmmmmmmm , pychotka .
OdpowiedzUsuńKurczak...dawno nie jadłam, Twój wygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuń