Jak dla mnie nie ;)
Weekend rozpoczęty!
Na czekoladowo :)
Przepis podejrzałam na moim ulubionym blogu:
ciasto czekoladowe
a wyszło mi tak:
Spróbowałam, mało słodkie, jak dla mnie pycha!
Wzięłam mini kawałek a mój mąż poszedł po kolejny ;-)
Na jutro zaplanowałam, że zrobię pizzę domowej roboty ;) pierwszy raz ciasto własnej roboty, drożdżowe... a wiadomo jak drożdże na mnie działają ;) Irenka podzieliła się ze mną przepisem, zobaczymy.
Duża kura już w przyprawach się kąpie, upiekę dla dzieci z ryżem, uwielbiają :) do tego rosołek....
Miłego weekendu!
A kto ma ochotę niech wpadnie do mnie na kawałeczek ciacha i obowiązkowo do tego kawka :)
Zapowiadają zimę, dziś zaskoczyła nas śnieżyca, ale nic z niej nie zostało, bo temperatura na to nie pozwoliła, 3 stopnie. Za to wichura zeszłej nocy była straszna a w Katowicach przeszła burza! Zima zimą, ja odliczam dni do wiosny! 68 dni. Choć nie powiem, tęsknię trochę do mrozu, takiego sporego, -20, żeby można było poganiać w samych gatkach po sadzie :)
Wy tak biegacie w śniegu??? woow!
OdpowiedzUsuńzimno mi na samą mysl ;)
A wcale nie jest zimno!
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)