Wigilia:
Boże Narodzenie:
Odrobinka słodyczy:
W tym roku będę piekła 4 kg gęś :) pierwszy raz, mam nadzieję, że się uda :) Muszę też w końcu dodać przepis na tradycyjną sałatkę jarzynową, bo zauważyłam, że nie mam jej w moim menu :)
Smacznego!
same dobroci :) już patrzę na rybę w cebulce i pomidorach :)
OdpowiedzUsuńsame pyszności ! :)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że już święta za pasem bo patrząc na twój wpis zgłodniałam na pierogi i ten barszczyk kiszony:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńCudowności, dzięki, skorzystam, bo uwielbiam innowacje w kuchni:-)
OdpowiedzUsuńO jeżuniu!
OdpowiedzUsuńSporo tego. :D
Wszystko wygląda smacznie, aż robię się głodna! :))
Uściski,
I.