Wstawiamy nagrodę ;) a potem należy:
- nominować 15 blogów
- poinformować wybrańców o wyróżnieniu
- zdradzić 7 faktów o sobie
- podziękować za nominację
- zawiesić nagrodę na swoim blogu
to ostatnie zrobione, podziękowania również... więc kolejno..
oto moje ulubione blogi (Kachna, Twój też ubóstwiam, Ty wiesz :)
1. Moje życie na wsi.
2 .Jolandia mazurska kraina.
3. Kosmostolog.
4. W sepii.
5. Nasze pogórze.
6. Ogród i ja.
7. Dziennik Spełnionej.
8. Edzi świat.
9. Kąty Niepokornej.
10. Ostoja Tupai.
11. Zioła i inne.
12. Stula.
13. Kroniki domowe.
14. Baśkowe pisanie.
15. Słodkie szaleństwa Eli.
A teraz te 7 faktów o mnie:
1. Kocham moją wieś! Nie oddam, za nic!
2. Uwielbiam chodzić boso, gdybym mogła, nawet do miasta bym dreptała bez butów :)
3. Kocham gotowanie. Kocham moją kuchnię, nie ma u mnie weekendu bez dobrego ciasta.
4. Marzę by hodować kury, kozy..
5. Uwielbiam spędzać czas ze znajomymi przy ognisku z lampką dobrego trunku w dłoni..
6. Tęsknię za jazdą na motocyklu (gdybym napisała na MOTORZE, K. by mnie zjadł na kolację ;)
7. Mam fioła, ale takiego pozytywnego na punkcie zdrowego odżywiania, ekologicznej żywności i eko kosmetyków.
uffffffffff poszło :)
To lecę dać znać nominowanym ;)
Matysiu, witam Cię serdecznie :)
Miłego dnia,
Kama :)
W takim razie gratuluję nagrody i pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
Usuńdzięki za nominację :)... no to miłej zabawy
OdpowiedzUsuńNie dziękuj, wiesz cegła wciąż czeka :)))
UsuńNiezłe, znalazłam się w kolejnej śmietance nominowanych:)
OdpowiedzUsuńDZIĘĸUJĘ!!!!
Gratuluję!
UsuńCholera tez Was chcialam zaprosic, jak dostalam nominacje od Oliwki :)
Usuńno gratuluję :) i życzę spełnienia marzeń punkt 4:)))bo kury fajna rzecz bałabym się tych kóź:))ale przynajmniej koszenie trawy by odpadło.
OdpowiedzUsuńPodobno kozy nie groźne :) ale pewności nie mam :)
UsuńDziękuję za nominację!!! A co stoi na przeszkodzie tym kurom i kozom żeby u Was zamieszkać??? Wierz mi- warto! Tym bardziej, że masz podobno fioła na punkcie eko żywności :-) Mmmm taki swojski domowy serek to jest dopiero ekologia :-)
OdpowiedzUsuń(Tylko, że nasze kozy trawy nie koszą :-( nie tkną niczego po czym kura swymi brudnymi łapkami chodziła ) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!!! Pędzę po mojego przedszkolaka :-) Wierz mi- po trzech latach bycia z nim na okrągło, nagle mam w domu niesamowitą pustkę i sama zadaję sobie pytanie NO DOBRA, I CO DALEJ... - to tak a propos nadmiaru wolnego czasu :-)
Przeszkoda jest jak na razie w Mężu :) nie mamy budynku gospodarczego, takiego w którym kurku mogłyby mieszkać. Myślę, że jeszcze go jakoś przekonam, mam swoje sposoby ;) A jeśli chodzi o tę nuuudę, uwierz, szybko przywykniesz! Trzymam kciuki za Twojego przedszkolaka!
UsuńCzekamy na jajka :D
OdpowiedzUsuńJa też czekam :D
UsuńInformacja :)
OdpowiedzUsuńhttp://ostojatupai.blogspot.com/2012/09/nominacje-blogowe-wszystko-przez-kame.html
Przyjęłam do wiadomości :D
UsuńBardzo dziękuję za nominację.Życzę by wszystkie marzenia w "Twoim miejscu na ziemi" się spełniły:)Z Twoją dobra energią, z pewnością się uda:)
OdpowiedzUsuńTrzymaj kciuki za kury, bo ciężko będzie! :)
UsuńDziękuję Kochana! Ajlowju:)
OdpowiedzUsuńJaCiebia Toże Lublju!
UsuńGratuluję Kamilko i dziękuję.
OdpowiedzUsuńRównież gratuluję :)
UsuńSerdecznie dziękuje :)
OdpowiedzUsuńNo no, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWychodząc z założenia, że lepiej za późno niż wcale: bardzo Ci, Kamo, dziękuję, a za zaniedbanie PRZEPRASZAM
OdpowiedzUsuń