Maj, maj, maj!
Zakwitną jabłonie! Będzie zielono, pachnąco, pszczoły będą szaleć dookoła :)
Na chwilę obecną też nie jest źle! Nie ;)
Patrzcie!
Posadziłam truskawki i poziomki w donicach. Podobno świetnie rosną, zobaczymy ;) część oczywiście siedzi w gruncie :)
Jakieś cholerstwo zjada różanecznik... spryskałam dziś, zobaczymy.
A na jeziorze cisza... uwielbiam ten widok. Spokój, ten zapach.. i tylko w trzcinie kaczki gadają ;)
Do zobaczenia!
Kama :)
U sąsiada dziś za płatem zakwitły pierwsze drzewa na biało - ślicznie, jutro pójdę zobaczyć co to, ale chyba śliwki :)
OdpowiedzUsuńO truskawki sobie chyba sprawię na balkon :D
Kochana, zupełnie ale to kompletnie zazroszczę ci domu nad jeziorem. Ile ja bym dała za taki widok! Póki co nie jest źle- wiosna faktycznie a moje nasionka w ogrodzie powoli kiełkują:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPiekne u Ciebie, pachnie wiosna, a widok na jeziorko przepiekny, tylko pozazdroscic:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPszczoły? Boję się tego stworzenia. Kilka razy zostałem pokąsany przez większą ilość.
OdpowiedzUsuńspokojnie, murarki u Kamy nie kąszą :)
UsuńPachną już czeremchy;)
OdpowiedzUsuń