Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

wtorek, 25 czerwca 2013

pada deszczyk, pada

Pada sobie deszczyk, wszystko pięknie rośnie a my dalej wcinamy truskawki. Ale jak nie jeść jak takie piękne, soczyste, słodziutkie! I eko! Uzbierałam dziś wielką 7,5 litrową michę :) wcinamy więc :)



Deszcz podlewa, wszystko rośnie pięknie, patrzcie:
cukinie, te na piasku ;)


Tak kwitnie arbuz :)
Lilie wreszcie pokazały swoje piękno :)


Pomidorki tfu tfu są ogromniaste! Zdrowe, pędy grube, krzaki wysokie :)

Jabłka rosną. Przerzedzamy w tym roku. Zostawiamy spore odstępy między owocami, by były dorodniejsze. Zobaczymy.
Składnik główny na malinówkę dojrzewa ;)
Ziemniaczki też tfu tfu jakieś takie duże i stonki nie widać (?)
Truskawki na tarasie chwyta chyba każdy ;)
Kitka znalazła sobie świetną miejscówkę na spanie ;)
Coś chce zeżreć moje canny!

TUPAJO! Ty znasz się na tych wszystkich robalach, cóż tak dziwnie wygryzło liść?

 - mamo, mamo! - woła Konrad
- słucham?
- wiesz, Oskar w przedszkolu mówi do mnie: powiedz SŁOŃCE
- i co, powiedziałeś?
- tak! a On wtedy: Twoja mama, ma cycki gorące!

Miny nie muszę Wam opisywać ;)

Dzięki za odwiedziny!
Pozdrowienia!

22 komentarze:

  1. Przedszkole rozwojowe :) Ale zbiory

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo rozwojowe :D panie czekają wakacji z utęsknieniem ;)

      Usuń
  2. Co ja bym dala za takie pyszności,ale pracy też pewnie sporo,mnie się wydaje,ze ten liść to nie przez robaka,ale papierosem,czy czymś takim wypalony ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi to się wydaje, że u Ciebie to wszystko większe! :)
    Piękne, dorodne warzywka i owoce też, pysznie wyglądające truskawki...
    A właśnie, powiedz mi, czy od kamyków nie ma poparzeń? Bo były upały... i jeśli nie ma ,t o trzeba będzie podłapać pomysł, chociaż u nas kora sprawdza się niesamowicie. Truskaweczki są pyszne.
    Ten liść naprawdę dziwnie uszkodzony, tak jakby specjalnie... cóż to za pomysłowy robaczek?
    Dzieci w przedszkolu rzeczywiście jak tylko coś usłyszą, to od razu przekazują dalej.
    Ale tego jeszcze nie słyszałam. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś zakupiłam w kiosku miesięcznik MAGNOLIA z dodatkiem Jaki to szkodnik, jaka to choroba.
      Pokazany był liść z podobnym wygryzieniem, ale nie w takiej ilości i okazało się, że to sprawka ślimaków... Więc może to one?

      Usuń
    2. A widzisz, pasuje mi pod ślimaka! Tak sobie dreptał i kąsał ;) upoluje gadzinę ;)
      Truskawki u nas rewelka. Poparzeń brak. Fajnie, że kora się sprawdziła!

      Usuń
    3. W kiosku przyciągnął mnie tytuł książeczki, więc musiałam sprawdzić czy nie ma podobnych dziurek na liściach jak u Ciebie. :)
      Czyli jeden i drugi sposób można z czystym sumieniem polecać. Super! :)

      Usuń
  4. Warzywa jak marzenie! U mnie nie dają rady z deszczem ale może coś z tego będzie:) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak nic- rekin Wam pogryzł liście! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa, rekin :D może to wilk z tego lasu :D

      Usuń
  6. Jednym słowem urodzaj :)
    Przesyłam ciepłe pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby grad ich nie zniszczył, wtedy będzie dobrze :)

      Usuń
  7. No truskawki piękne !!! I pomidorki, i ziemniaczki, i cukinie, i ... tfu, tfu, tfu ...

    U nas pada i pada, póki co dobrze podlewa.

    A ja właśnie zlewam sok z owoców czarnego bzu i dla wnuków będzie soczek, a dla nas naleweczka :)

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już owoce bzu? U nas dopiero kwitnie :) ja zrobię nalewkę :D

      Usuń
  8. Rośliny super! W ogóle wszystko i wszyscy super! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och, jak pięknie...U nas niestety dosiewanie po kilka razy bo gniło w ziemi, jak już ruszy to deszcz usiece...Nie łaskawa dla nas ta pora, tym bardziej podziwiam Twoje dorodne roślinki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby ruszyło i cieszyło oko i podniebienie :)

      Usuń
  10. Ha ha ha ha ha -gorące cycki przebój lata 2013

    OdpowiedzUsuń