Wszystko wysiane, zasadzone, wypielone - bajka!
A najważniejsze, że rośnie :)
Pomidory w folii, arbuzy też, część selerów, porów, rzodkiewka, koperek, sałata. A w gruncie cebulka, marchewka, koperek, pietruszka, cukinie (żółta i tradycyjna zielona), buraczki, selery, pory, fasolka szparagowa, ogórki, dynia, szczaw, chrzan, czosnek, słonecznik i ziemniaczki :) a truskawki otulone włókniną - śliczne! Teraz to ja mogę je pielić codziennie :)
Napatrzeć się nie mogę :)
Zakwitły jabłonie. W niedzielę będzie cudnie!
Weekend będzie rodzinny, uroczysty i mam nadzieję słoneczny.
Wieści od chłopaków mam codziennie.
Mają się świetnie, są szczęśliwi, radośni, cieszą się rodzicami.
I to najważniejsze teraz dla nich!
Spokojnej nocy. Dzięki za odwiedziny! :)
Jak zwykle pracowicie u Ciebie, no i pięknie- przy okazji :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pięknie.
OdpowiedzUsuńPracusiowa - miłego weekendu.
No jak czyściutko, aż czerwienieję leciutko ;) Pięknie jak zawsze...
OdpowiedzUsuńCzekałam na informacje od chłopaków, dobrze że dobrze.
OdpowiedzUsuńA w niedzielę, będę mocno myślami z Wami!!!!
Będzie pięknie!
Pięknie u ciebie u nas tez już prawie wysiane i wysadzone, am tylko nadzieje ze w weekend nie będzie padać
OdpowiedzUsuńja bym powiedziała, ze u Was nie wiosennie tylko letnio już :)
OdpowiedzUsuńUff...w koncu udalo mi sie nadrobic troche zaleglosci:) Doczytalam, ze u chlopcow jak na razie wszystko gra i hula, super!:)
OdpowiedzUsuńA te Twoje roslinki...jestes niesamowita!;)
Pozdrowionka!:*
A! Bylabym zapomniala! Najlepsze zyczenia dla Kini "komunistki!:):*
Miło czytać, że u chłopaków wszystko dobrze. Ale masz pięknie wypielony foliak, mój niestety trochę zarósł i dopiero czeka mnie pielenie. A warzywka zaraz będzie można chrupać:). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń