Zdrowe, lekkie, słodkie ciacho :)
Bez mąki... cukru...
Proszę :)
zamrażamy 2 kostki twarogu, ja użyłam półtłustego,
rozmrożony mielimy lub rozdrabniamy blenderem.
4 żółtka miksujemy z 2 łyżkami fruktozy, dodajemy zmielony twarożek, proszek do pieczenia 1,5 łyżeczki i ubitą pianę z łyżeczką fruktozy. Na koniec 2 garście wcześniej sparzonych rodzynek.
Do pieca. 150 stopni, 10minut, jeśli zrobimy w foremkach muffinkowych, jeśli w blaszce ok 20minut.
Wyjmujemy z formy dopiero jak wystygnie.
Smacznego :)
faktycznie miło tu u Ciebie:)) ciacho wygląda pysznie:)) pozdrawiam ps. zazdroszczę tego jeziora:))Basia
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i zapraszam do kolejnych odwiedzin :)
OdpowiedzUsuńa jeziorko tak, sama radość :)