Aż za gorąco można by powiedzieć, ale nie ma co narzekać, bo lada chwila wiadomo. Jesień.
Póki co, bajecznie jest :)
A sierpień zaczął się imprezowo, ale na spokojnie, tak jak lubię :)
Nie długo Młodej urodziny, nasza rocznica ślubu, która wypada w ten sam dzień. A w międzyczasie spotkania ze znajomymi przy ognisku, kawce, dobrym jedzonku, winku :)
Pomidorki rosną, że hej!
Lekturowo.. kolejny kryminał Gerritsen, tym razem "Labirynt kłamstw" a do kawki gazetka "Sielskie życie" - polecam, ciekawe historie rodzin, które znalazły szczęście osiadając na wsi. Troszkę o kwiatach, dekoracjach domu no i przepisy na pyszne ciasta! Już wiem, które na pewno wypróbuję ;)
Fajne mamy cukinie, prawda? :D
Pozdrowienia!
Pięknie tam u Was!:)
OdpowiedzUsuńJa narzekam na brak czasu, ale przynajmniej w pracy pozwalam sobie na lekturę jaką jest Sielskie życie...
Pozdrawiam cieplutko,
Ilona
Świetny magazyn, aż wstyd, że wcześniej na niego nie trafiłam ;)
UsuńPozdrawiam również :)
Podziwiam te pomidorasy.......... Wow!
OdpowiedzUsuńA te cukinie ............ Fiuuuuuuu, fiuuuuuuu!!!
Dobra z Ciebie ogrodniczka....
:)
Oj i ja nie mogę się napatrzeć na te moje pomidory ;)mogę siedzieć i się gapić non stop ;) a cukinie ogromniaste haha dzieci ledwo do zdjęcia utrzymały ;)
UsuńPozdrowienia!
Oj jak jak marze, aby taka pogoda byla zawsze w Polsce! :) Pamietam takie upalne wakacje, jak bylam dzieckiem. Nie wychodzilismy z rzeki, robilismy tamy, chodzilismy na basen, ciezko nas bylo do domu zagonic. Zawsze cos sie dzialo...:)
OdpowiedzUsuńI ja pamiętam takie wakacje :) to były czasy...
UsuńNa pewno pięknie pachną te Twoje pomidory :) u nas też upały wielkie, ale jakoś sobie radzimy. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPachną pięknie, tak a z bazylią świeżą smakują bajecznie :) upały były już straszliwe, u nas dziś przyjemny chłodek i deszczyk.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Płody godne Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPzdr.
Oj tak różnie z tymi płodami ;)
UsuńOgórki kiepskie w tym roku, dobrze, że tato ma ich w nadmiarze, więc mam co pakować w słoje ;)
Pozdrowienia!