Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

niedziela, 1 grudnia 2013

TIRAMISU

Wstyd przyznać, nigdy nie jadłam tego deseru ;)
Zrobiłam wczoraj dla gości, próbowaliśmy co prawda dziś, ale muszę powiedzieć- boski deser!
Następnym razem, tylko dodam więcej amaretto, bo było słabo wyczuwalne :)

Przepis zgarnęłam OD KASI :)

Leosiowe Tiramisu wymiata! :)

Składniki:
250g serka mascarpone
biszkopty (dałam okrągłe)
2 białka (ubijamy na pianę)
3 żółtka
6 łyżek cukru pudru
1 szklanka mocnej kawy
1 kieliszek amaretto (można dać więcej)
kakao

Żółtka ubijamy z cukrem na puszystą masę.
Dodajemy serek, dokładnie miksujemy, by nie było grudek.
Następnie dodajemy delikatnie pianę.

Ostudzoną kawę mieszamy z alkoholem.
Namaczamy biszkopty, układamy w pucharkach lub w blaszce.
Na biszkopty krem i znowu warstwa biszkoptów i krem.
Na koniec sypiemy kakaem.

Chłodzimy.
Kosztujemy :)

6 komentarzy:

  1. Ty brutalu !!! :D pychota a tak daleko ... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ja bardzo lubię ten deser:) pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie lubię tiramisu , ja jestem w nim zakochana po uszy :) To jest miłość mojego życia, ale nie mów mojemu mężowi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też uwielbiam :) i wczoraj miałam grypę żołądkową i mężuś mi zrobił na dziś :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nauczyłam się robić tiramisu kilka lat temu jak pracowałam w restauracji, rzeczywiście pycha! :))

    OdpowiedzUsuń