Szukaj na tym blogu

Obserwatorzy

sobota, 29 października 2011

zebrowo - dyniowa sobota

Oczywiście połowę dnia spędziłam w kuchni :)

Ciacho na dziś?
Zebra.

A Krystian zrobił lampion z dyni, fajnie wyszedł!

moja zebra też niczego sobie hihi







ale to tak może od początku..
mężuś zabrał się z nożem za dynię...
a ja w tym czasie za ciacho..




5 białek ubiłam na sztywną pianę
dodałam 1,5 szklanki cukru i 5 żółtek, oczywiście powolutku raz cukier raz żółtko :)
potem przesiałam 2,5 szklanki mąki pszennej, wymieszałam,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
kilka kropel aromatu waniliowego,
szklankę wody i szklankę oleju..
podzieliłam masę na 2 części
do jednej dodałam 3 łyżki mąki a do drugiej 3 łyżki kakao,
wykładałam na przemian białe ciasto i ciemne, po łyżce.
Piekłam godzinkę i gotowe!




a dynia prezentuje się tak:

i paszcza :)





świetnie sprawdza się w roli świecznika w salonie! Pięknie pachnie dynią... mrrrrrrrrrrrrr

2 komentarze:

  1. świetna dynia!my dzisiaj też robiliśmy lampion!

    OdpowiedzUsuń
  2. sliczna ta dynia! i co za precyzja - wyglada jak cieta laserem! sa odciski na palcach?:-p
    a zebra? no coz...mniamuuusna;-)

    OdpowiedzUsuń