A jeszcze jak zrobi babcia H. - marzenie..
Dziś zrobiłam właśnie gołąbki, ale bez ryżu, mięsa wieprzowego tylko z piersi indyka i otrębami owsianymi :)
Nie zawijane w liście kapusty, tylko z krojoną kapustą, którą dodałam do mięska :)
1 kg piersi indyka, zmielone;
otręby owsiane - pół szklanki;
mleko - pół szklanki;
kapusta pekińska skrojona w cieniutkie paseczki;
1 jajo;
sól, pieprz
Otręby zalewamy mlekiem, czekamy aż napęcznieją.
Mięso dokładnie mieszamy z jajem, dodajemy otręby, kapustę, doprawiamy solą i pieprzem.
Formujemy kulki, wrzucamy do gorącego bulionu.
Dodajemy łyżeczkę lubczyku i gotujemy tak 20 minut.
Na koniec doprawiamy koncentratem pomidorowym.
Pyszne.
Mięciutkie, delikatne.. i zdrowe :))))
mniam!
świetny ten pomysł na zamianę mięs i otręby, wykorzystam!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
szana! :)
Są naprawdę świetne!
Usuńświetny ten prezpis, uwielbiam takie gołąbki a Lena najbardziej:) coś mi się wydaje, że Lena i Kinia to będą na tych samych falach nadawać, jak przyjedziemy na wakacje:)
OdpowiedzUsuńNie zapomnijcie tylko torby z Petshopami! :**
Usuńno to obowiązkowo, nawet mamy dom dla nich.
Usuńuwielbiam tradycyjne gołąbki, a te na pewno wypróbuje bo z pewnością mają z połowę mniej kalorii.
OdpowiedzUsuńNa pewno mają mniej kalorii, ale i też smakują inaczej, są delikatniejsze :)
UsuńMoja bratowa robi po cygańsku, jak kotleciki w sosie pomidorowym, a Twoje są bardziej delikatne, i gotowane, a nie smażone; przepis wart wykorzystania, dzięki i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie obsmażałam gołąbków, nie znam tego przepisu. Warto spróbować tej wersji, zdecydowanie mniej tłuszczu. Pozdrawiam!
UsuńSzczerze mówiąc jadłam różne wersje gołąbków, ale tradycyjne, zawijane w kapustę smakują inaczej, niż te z kapustą w środku i chyba lepiej.
OdpowiedzUsuńOj i ja próbowałam różniastych :) lubię wszystkie ;) a z jedzeniem wiadomo jak to jest, każdy woli co innego :)
UsuńAle pyszny pomysl na golabki! Kupuje!;)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy smakowały :)
UsuńTo ja jutro tobie bo za mną gołąbki chodzą od tygodnia i nawet jestem wyposażona we wszystko :)
OdpowiedzUsuńBasiu, na pewno będą Wam smakowały :)
UsuńWłaśnie wróciłam po przepis :)
Usuńciekawa alternatywa do normalnych gołąbków (które swoją drogą miałam dzisiaj na obiad;), będę musiała spróbować ten przepis. W ogóle bardzo ciekawy blog i fajne przepisy - tak mnie zainspirowałaś, że nie potrafię zdecydować co jutro zrobić na obiad;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo :)
UsuńPozdrawiam!