3 szklanki mąki pszennej
20g drożdży świeżych
pół szklanki mleka
1,5 łyżki masła
pół szklanki cukru pudru
2 łyżki cukru waniliowego
2 jaja
4 jabłka
2 łyżki cynamonu
Drożdże rozdrabniamy, 1 łyżkę cukru i 1 łyżkę mąki dodajemy do ciepłego mleka, mieszamy. Zostawiamy do wyrośnięcia.
Masło roztapiamy, studzimy.
Mąkę, cukier, cukier puder, jaja mieszamy, dodajemy drożdże i masło. Wyrabiamy ciasto.
Odstawiamy do wyrośnięcia.
W tym czasie ścieramy jabłka na tarce o grubych oczkach. Jabłek nie obieramy. Dodajemy cynamon, mieszamy, odstawiamy.
Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wykładamy ją na stolnicę oprószoną mąką. Wałkujemy cienko, wykładamy jabłka na ciasto i zawijamy w rulon. Kroimy w krążki o grubości 1 cm. Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do napuszenia.
Przed pieczeniem obsypujemy płatkami masła i cukrem waniliowym.
Pieczemy 20 minut aż się zarumienią. Temperatura pieca 180 stopni.
Fajne do ciepłego mleka ;)
Smacznego :)
poproszę o dwie na podwieczorek :)
OdpowiedzUsuńjak smakowice wyglądaja , ale ja słyszę drożdże to odrazu mi sie odechciewa ;)
OdpowiedzUsuńmmm lubię ciepłe drożdżóweczki:)
OdpowiedzUsuńWyglądają wyśmienicie. Uwielbiam drożdżowe, jeszcze ciepłe z zimnym mlekiem.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja robię z cynamonem takie , więc muszę wypróbować Twoją wersję :)
OdpowiedzUsuńAleż wyglądają apetycznie, muszę spróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńMniam, przyjadę chyba do Ciebie na kurs pieczenia:)
OdpowiedzUsuń